HopsVoyage: Okocimskie Tango

W ramach wycieczki HopsVoyage do Brzeska i Krakowa połączyliśmy ze sobą dwa browary - działający od 180 lat Okocim oraz młodszą, warzącą od 2022 roku Nową Wytwórnię, której patronuje marka Okocim. W nieco deszczowy i chłodny dzień wycieczkę zaczęliśmy zbiórką przy dworcu Brzesko Okocim, skąd udaliśmy się na ulicę Browarną, przy której położone są zabudowania browaru. Ta część Brzeska, to nie tylko górujące wizualnie nad miastem silosy słodowe czy budynek warzelni, to również kolonia robotnicza, dawne budynki socjalne dla pracowników browaru czy pałac Goetzów, położony malowniczo w parku, nieopodal terenu browaru. W wielu miejscach można zauważyć ciekawe detale otoczenia w postaci pomnika poświęconego Janowi Goetzowi czy rzeźb charakterystycznego koziołka, pojawiającego się na etykietach piw okocimskich. 

Jeden z członków Stowarzyszenia Przyjaciół Browaru Okocim, organizacji zajmującej się prowadzeniem wycieczek, zaprosił nas do “Pubu przy browarze” i opowiedział o początkach historii browaru oraz jego założycielach. Następnie odwiedziliśmy Izbę Pamieci, w której zgromadzone są różne pamiątki związane z historią browaru Okocim - szkła do piwa, butelki i puszki, historyczne fotografie, sztandary, a całość wieńczy zaaranżowany historyczny gabinet dyrektora browaru. To miejsce, w którym wyraźnie można poczuć ducha historii i przenieść się 180 lat wstecz, do momentu kiedy browar dopiero powstawał. Po przejściu przez bramę browaru, skierowaliśmy kroki do budynku warzelni, gdzie zobaczyliśmy ogromne kadzie warzelne, w których akurat odbywał się proces warzenia. Była to też okazja do spotkania i rozmowy z jednym z głównych piwowarów - Adamem Surmaczem. 

Po przejściu przez dział fermentacji, udaliśmy się do budynku, w którym kiedyś funkcjonowała sala kinowo-teatralna dla pracowników, gdzie mieliśmy okazję spróbować piw z portfolio browaru. Oprócz tego udało się również zajrzeć do działu dealkoholizacji oraz zobaczyć jeden ze starych tanków leżakowych, wyeksponowany na terenie browaru imponujący skrajnie małym włazem technicznym. W zabudowaniach browaru Okocim pełno jest różnych zaułków i starych budynków, w tym zachowanej oryginalnej słodowni. Historyczny klimat browaru łudząco przypomina ten znany ze zwiedzania Plznenskiego Prazdroju w czeski Pilznie. Aż dziwne jest, że do browaru w Tychach czy Żywcu ustawiają się kolejki zwiedzających, podczas kiedy browar w Okocimiu wydaje się leżeć poza szlakiem turystyki piwnej. Tu trzeba przyjechać i zobaczyć tę historię! 

Drugim punktem wycieczki był browar Nowa Wytwórnia działający przy ulicy Fabrycznej w Krakowie, gdzie czekał na nas piwowar - Paweł Poręba. Po krótkim wprowadzeniu, mieliśmy okazję spróbować kilku piw prosto z tanków leżakowych oraz porównać skalę warzelni, do tej widzianej wcześniej w Okocimiu. Jak wspomniał Paweł - cały rok produkcji w Nowej Wytwórni, browarowi w Brzesku zajmie jedynie 16 minut. Nie ma co jednak porównywać bezpośrednio obu browarów, ponieważ działają niezależnie od siebie i w przypadku Nowej Wytwórni to Paweł Poręba decyduje o recepturach, procesie warzenia i fermentacji oraz o stylach, jakie pojawiają się w portfolio browaru. 

Wycieczkę do Nowej Wytwórni zwieńczyła deska degustacyjna, pokazująca przekrojowo piwa, takie jak Witbier, American Saison, Pils czy Marakuja Sour. Na koniec spróbowaliśmy Imperialnego Porteru Bałtyckiego oraz Imperial Stoutu, którymi wznieśliśmy toast za kolejne wycieczki HopsVoyage!