czwartek, 23 kwietnia 2020

Forest - leśne piwa z browaru Nepomucen


Czy można stworzyć piwo, które swoim charakterem będzie przypominało spacer po lesie? Browar Nepomucen pokazuje, że tak! Seria piw Forest z dodatkiem gałęzi sosny, świerku czy jodły, w ramach której pojawiło się już 6 piw, z powodzeniem znajduje swoich odbiorców i cieszy się dużym uznaniem. 

O kulisy tworzenia leśnych piw zapytałem Mateusza Kupracza - piwowara browaru Nepomucen.


Forest & Forest Fruits NE IPA, Imperial Forest Baltic Porter, Non-alcoholic Forest IPA - to tylko kilka "leśnych" stylów, w których uwarzyliście piwa. Czy browar Nepomucen czuje się liderem w rozwoju tej części rynku?
Tak, czujemy się liderami piw leśnych, ponieważ wypuszczamy ich sporo i z dużym sukcesem. Piwa zyskują dobre opinie, a konsumenci chętnie po nie sięgają.

Skąd pomysł na stworzenie piw z dodatkiem gałęzi świerku lub sosny? 
Kocham zapachy leśne i dlatego przenoszę je do piwa. Jako piwowar domowy zacząłem robić piwa leśne już około 10 lat temu. Później w browarze Roch uwarzyłem Baliosa - piwo w stylu Black IPA z dodatkiem świerku. Teraz w Browarze Nepomucen Forest IPA to najczęściej warzone przez nas piwo z największym sukcesem rynkowym.

Które z dotychczasowych piw z serii Forest jest Twoim ulubionym? Przy którym było szczególnie dużo pracy?
Najbardziej lubię Lovelas i Don't sleep in the Forest. Co do technologii, to jest przy tych piwach bardzo dużo pracy, ale szczegóły zostawiam dla siebie. Cieszy jednak, że duży nakład pracy nagradzany jest później dobrymi opiniami z rynku. 

Skąd bierzecie składniki w postaci gałęzi sosny lub świerku - wprost z lasu czy od dystrybutora?
Jesteśmy dogadani z leśnikami i jak robią wyrąb lasu to gałęzie iglaków są odpadem. Pozyskujemy je od nich i dodajemy do piwa. Terminy warzenia piw z serii Forest są uzależnione od działań leśników.

Czy uważasz, że "leśne" piwa mają szansę pojawiać się na sklepowych półkach w dłuższej perspektywie czy stanowią tylko jednorazową ciekawostkę pośród innych stylów?
Warzymy Forest IPA nieprzerwanie od 3-4 lat i sprzedaje się cały czas rewelacyjnie, więc myślę, że klienci pokochali nasze piwa leśne.

Czy myślisz że inne browary mogą pójść Waszym śladem i piwa leśne staną się tak popularne jak DDH, Pastry, New England czy Milkshake?
Myślę, że ten styl to nasza specjalność, ale nigdy nie będzie tak popularny jak New England IPA czy Milkshake IPA.

Jaki styl może jeszcze pojawić się w serii Forest? Grodziskie? Sour? "Leśny" Pilsner? A może nawet wersja BA?
Jeszcze nie wiem, ale na 100% to nie koniec zabawy z iglakami... ;)


Jeśli jeszcze nie mieliście okazji spróbować leśnych piw z browaru Nepomucen, to przygotowaliśmy listę dla ułatwienia poszukiwań w sklepach specjalistycznych:

  • For.rest - Non-alcoholic Forest IPA
  • Forest - Forest IPA 
  • Lovelas - Triple Forest IPA
  • Forest in the fog - Forest & Forest fruits NE IPA (kooperacja z Funky Fluid)
  • Don't sleep in the Forest - American Forest Stout
  • Dark Forest - Imperial Forest Baltic Porter (kooperacja z browarem Widawa)

czwartek, 2 kwietnia 2020

Bière de soif - hybryda piwa i wina z browaru Stu Mostów


Piwo fermentowane z dodatkiem winogron przy udziale normalnych oraz dzikich szczepów drożdży? Browar Stu Mostów początkiem 2020 roku wprowadził na rynek 3 nowe piwa z serii Wild, oznaczone numerami 2, 3 i 4. Każde z nich określono mianem Bière de soif. Co to znaczy i czym charakteryzują się te dzikie piwa?

Bière de soif to hybryda łącząca piwo z elementami inspirowanymi światem wina. Określenie „de soif” oznacza branży winiarskiej wina nieskomplikowane, kompleksowe w smaku i nastawione na wysoką pijalność, stąd inspiracja przy tworzeniu nowych piw w ramach serii Wild. Każde z piw - No. 2, No. 3 i No. 4 było poddane długiemu procesowi, w trakcie którego następowało stopniowe dojrzewanie do finalnego charakteru piwa. 

Jak podaje browar Stu Mostów: 

"Pierwsza fermentacja trwała 24 dni i odbywała się w zbiorniku cylindryczno-stożkowym z udziałem brytyjskiego szczepu drożdży Saccharomyces cerevisiae, druga fermentacja trwała 8 miesięcy i odbywała się w 300-litrowych, dębowych beczkach po winie porto z wykorzystaniem mieszanki dzikich drożdży Brettanomyces oraz bakterii kwasu mlekowego, po tym następowała refermentacja z winogronami - do piwa dodaliśmy świeżo zgniecione winogrona z moszczem z lokalnej, dolnośląskiej winnicy Adoria i poddaliśmy je refermentacji wspomaganej przez drobnoustroje naturalnie występujące na winogronach. Finalnie piwo poddane zostało refermentacji w butelce z drożdżami szampańskimi Saccharomyces Bayanus."


Cały proces trwał prawie rok, ale finalny efekt jest oszałamiający, o czym miałem okazję przekonać się podczas wizyty w browarze Stu Mostów, gdzie na temat Bière de soif - No. 2, No. 3 & No. 4 rozmawiałem z Benem - jednym z piwowarów browaru Stu Mostów, twórcą serii piw Wild. Rozmowę (po angielsku) dotyczącą kulis powstawania piw Bière de soif  znajdziecie tutaj:


Jak oceniam piwa Bière de soif No. 2, No. 3 i No. 4? Każde z nich trzeba potraktować indywidualnie. Wyraźnie widać wpływ poszczególnych odmian winogron na smak i aromat piwa - Riesling w No. 2 nadał cytrusowego, pestkowego charakteru uzupełnionego o lekkość oraz przyprawowe, skórkowe i taninowe akcenty, co skojarzyło mi się z lekkim, wytrawnym białym winem; Pinot Noir w No. 3 nacechował piwo akcentami malin, porzeczek i kierował moje skojarzenia ku różowemu winu; z kolei Dornfelder w No. 4 ukształtował garbnikowy, ciężki klimat piwa, w którym dominują ciemne owoce, a całość budzi skojarzenia z ciężkim, czerwonym winem. Najbardziej w moje gusta trafiło No. 2 i No. 3, ze względu na moją miłość do lekkich i jasnych win, z którymi te piwa skojarzyłem, niemniej warto spróbować każdego z piw z serii Wild, ze względu na wyjątkowy charakter tej kombinacji. Na horyzoncie są już dwie nowości Bière de soif No. 5 z dodatkiem wiśni oraz Bière de soif No. 6 z dodatkiem moreli. Dzięki uprzejmości Bena, miałem okazję spróbować tych piw przedpremierowo i wiem, że powinny na wielu osobach zrobić wrażenie. Z nadzieją kibicuję temu projektowi i jestem pewien, że kolejne odsłony mogą nieźle nas zaskoczyć.
Więcej o piwach z serii Wild znajdziecie tutaj: 100mostow.pl/wild